czwartek, 13 stycznia 2011

Ekonomia w skarbonce...

Ekonomia – super sprawa!
Dużo wiedzy i zabawa!

Póki jesteś młody taki
Zgłębiaj tajniki tej nauki

Gospodaruj kieszonkowym,
Pokonuj finansowe przeszkody!

Kiedy kasy potrzebujesz
Zaraz nad tym pogłówkujesz

I skarbonka Twa pęcznieje,
Teraz pustką tam nie wieje!

Każdy z nas posiada coś swojego – jakieś przedmioty, ubrania. To łączy się z umiejętnością gospodarowania nimi. Gdy zaczynamy dostawać lub zarabiać swoje pierwsze pieniądze, chcemy jak najlepiej nimi zarządzać. Tego właśnie może nauczyć nas ekonomia.

Od najmłodszych lat dobrze jest wiedzieć jak oszczędzać i lokować własne kieszonkowe. Teraz zaczynamy od skarbonki czy lokowania oszczędności na koncie rodziców, ale kiedyś staniemy się samodzielnymi dorosłymi i dlatego warto uczyć się zarządzania własnymi pieniędzmi.
Dysponowanie funduszami pozwala nie tyko pokonywać przeszkody, takie jak chwilowy brak pieniędzy, ale może przynieść dużo satysfakcji, gdy uda się nam dobrze zainwestować albo zaoszczędzić.

Tego wszystkiego można nauczyć się na EUD. 
Tu ekonomia staje się wspaniałą zabawą!

Daniel

9 komentarzy:

  1. Napisałeś dla QUAIET GIRL że postarsz się żeby twój blog był ciekawszy i fajniejszy.QUAIET GIRL się zawiodła.Moim zdanien ten wpis jest najgorszy:-/ I bardziej tu nie mówisz o oszczędzaniu tylko promujesz EUD.Naprawde zawaliłeś ostatni wpis.Nie chciałam tego pisać ale to jest prawda.
    -QUAIET GIRL
    Ps.I tak życze ci wygranej,zasłużyłeś na nią.Nawet jeśli nie wygrasz pomyśl pozytywnie.Ilu ludziom pomogły twoje rady?I czego ty nauczyłeś się w ten czas.Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, że poprzednie wpisy były lepsze. Ten jest zbyt ogólnikowy.

    OdpowiedzUsuń
  3. A mnie się podoba, nie jakaś tam reklama, czy historyjki. Poprostu myślisz bardziej dojrzale i dlatego może niektórym się nie podoba, woleliby proste słówka.
    To prawda, ze trzeba uczyc się gospodarowania włsnymi pieniędzmi. Najgorzej, jak rodzice rozpuszczają dziecko i na wszystko je stać. Znamy takie przykłady z codziennego życia. Potem nie umieją sobie radzić, gdy rodziców zabraknie.
    P.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również się zgadzam z tym, że poprzednie wpisy były lepsze. Ten jest ciekawy, ale niektóre zagadnienia tylko wspomniane, a można było napisać o nich fajniej i trochę więcej. Plus za poezję! :o)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jasne, więcej - to napiszesz, że za dużo, mniej - to za mało. Jakby nie napisał to i tak - źle, bo konkurencja komentuje na niekorzyść. Ja jestem obiektywny - podoba mi się. Przede wszystkim, że jest na temat. Zgadzam się, że ekonomia jest fajna!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardziej chodziło mi o dyskusję na temat uczenia się ekonomii, niż atrakcyjności bloga. Jednak dziękuję za wszystkie komentarze.
    Daniel

    OdpowiedzUsuń
  7. Sam to napisałeś, te wierszyki?Ten wpis zrobiłeś byle jak.Stać cie na więcej, i ja to wiem.Jeśli nawet chodziło ci o dyskusje na temat uczenia sie ekonomii to słabo.Niektórzy blogerzy na tej stronie rozpisują się jakby pisali książke,ale ty napisałeś jakbyś pisał też książke ale dla 3-latka.Za mało, i byle jak.Ponieważ znam cie i WIEM że umiesz o wiele lepiej.
    -WIRTUALNA

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezła koleżaneczka, pewnie z klasy, hahahaha - zazdrosnica. Znajomi nie wpisują takich komentarzy Królewno. Nie zaszkodzisz Danielowi, bo jest to wpis na temat i w dodatku same argumenty, a nie jakieś lanie wody ....
    Wszystko jest kwestią gustu. ja jestem za, chociaż nie znam chłopaka.
    Powodzenia Danielu

    OdpowiedzUsuń
  9. staram się obiektywnie ocenić Twój wpis i uważam za całkiem niezły

    OdpowiedzUsuń